Prowadzenie działalności gospodarczej zawsze jest ściśle związane z obrotem pieniędzmi. Wszystko jest w porządku do czasu, kiedy kontrahent spóźnia się z zapłaceniem należności i to przez dłuższy okres. Tym sposobem staje się dłużnikiem, a przedsiębiorca jest stratny. Na czym polega sprzedaż długu? Kiedy wierzyciel może to zrobić? Wszystkiego dowiemy się po przeczytaniu tego tekstu!
Czym jest sprzedaż wierzytelności?
Sprzedaż wierzytelności działa na podobnej zasadzie jak każda inna transakcja. Z tą różnicą, że w tym przypadku „towarem” jest dług. Zgodnie z artykułem 509 kodeksu cywilnego strony zainteresowane zobowiązane są podpisać tzw. umowę cesji. Cedent decyduje się na sprzedaż wierzytelności, a cesjonariusz ją kupić i tym samym przejąć.
Umowa powinna zostać spisana bardzo szczegółowo i obejmować najważniejsza aspekty, czyli: cenę, za którą dług zostanie sprzedany oraz termin zakończenia transakcji. Kupujący dług ma prawo w dokumencie zastrzec, że w razie wady prawnej takiej wierzytelności może zrezygnować z odzyskiwania pieniędzy.
Kiedy wierzyciel może sprzedać dług?
Tak naprawdę, to kiedy wierzyciel może sprzedać należność, jest zależne wyłącznie od niego. Zazwyczaj decydują się na to przedsiębiorcy, którzy widzą, że są opóźnienia w płatnościach, kontrahent nie jest skory do ich uregulowania, a oni chcą odzyskać pieniądze.
Najczęściej takie działanie jest podejmowane w momencie, gdy dłużnik nie chce zapłacić należności. A wierzyciel nie chce wstępować na drogę sądową, ponieważ doskonale zdaje sobie sprawę, że postępowanie będzie długotrwałe i czasochłonne.
Oczywiście wcześniej pewnie wysłał upomnienia, ale skoro nie przyniosły one oczekiwanych rezultatów, to nie miał innego wyjścia i musiał podjąć odpowiednie kroki. Sprzedaż wierzytelność specjalistom jest dla niego w pewnym sensie przekazaniem problemu.
Czym jest faktoring?
Faktoring to pojęcie, które powinien znać każdy, kto interesuje się tym, kiedy wierzyciel może sprzedać zobowiązania i w jaki sposób. W tym przypadku umowa między stronami dotyczy jedynie nieprzeterminowanych długów. Wyróżnia się trzy rodzaje faktoringu:
- Pełny bez prawa do regresu, czyli jeśli istnieje ryzyko nieściągnięcia zadłużenia, to należy ono do kupującego dług.
- Mieszany. Obie strony ponoszą ryzyko. Przy czym kupujący decyduje o wysokości kwoty, do której chce ponosić odpowiedzialność.
- Niepełny z prawem do regresu. Brak możliwości ściągnięcia zadłużenia oznacza, że nadal należy ono do wierzyciela.
Kiedy wierzyciel może sprzedać mój dług na giełdzie wierzytelności?
Giełda wierzytelności to miejsce, w którym wierzyciel zgodnie z prawem może wystawić informacje o wysokości zadłużenia oraz podać kwotę, za którą chce je sprzedać. Artykuły 509-518 kodeksu cywilnego umożliwiają mu takie działanie, ponieważ są to uzasadnione cele administracyjne. Mianowicie przedsiębiorca chce odzyskać pieniądze.
W tym przypadku nie obowiązuje go ustawa o ochronie danych osobowych, ponieważ sprzedając wierzytelności, musi podać też dane osobowe dłużnika. Wyjątek od tej reguły stanowi umowa, w której został zawarty punkt dotyczący zakazu cesji.
Wierzyciel sprzedał mój dług i co dalej?
Dla wierzyciela sprzedaż długu to często jedyne rozwiązanie, które pomaga mu odzyskać pieniądze lub ich część. Dla niego nie ma większego znaczenia, kto ureguluje braki w płatnościach. Wielu kontrahentów zadaje sobie w takiej sytuacji jedno pytanie: wierzyciel sprzedał mój dług, co mam zrobić w takiej sytuacji?
Najprostsza odpowiedź nasuwa się sama, spłacić należności. Należy pamiętać, że jeśli do sprzedaży doszło przez giełdę długów, to takie informacje mogą mieć wpływ na nawiązywanie kolejnych współpracy, ponieważ. Każdy przedsiębiorca ma wgląd do giełdy i raczej niewielu z nich będzie chciało podpisywać umowę z osobą, która ma zaległości w płatnościach.
Jeśli tego dnia, w którym kontrahent dowie się o sprzedaży wierzytelności i nie będzie mógł spłacić jak najszybciej, to powinien dojść do porozumienia z nowym wierzycielem i wypracować dogodne warunki.
Wierzyciel kupił mój dług od banku – czy jest to zgodne z prawem?
Nie tylko prywatni przedsiębiorcy mogą sprzedawać wierzytelności. Takie kroki podejmują też coraz częściej banki. Kiedy kredytobiorca uchyla się od spłaty zadłużenia, to bank jak najbardziej może przekazać dług osobie trzeciej, która potem będzie ściągała należności. Z tym że musi być to zgodne z ustawą i niesprzeczne z umową oraz właściwością zobowiązania. Zresztą nie tylko banki mogą sprzedać zadłużenie.
Dotyczy to również firm ubezpieczeniowe i pożyczkowe. Bardzo często dług zostaje sprzedany nawet 3 miesiące od momentu zaprzestania spłat. Instytucje bowiem są przekonane, że takie zobowiązanie znacznie łatwiej jest ściągnąć z dłużnika. Firma, która kupiła dług, bardzo szybko zaczyna działać i od razu wysyła pismo informujące o transakcji, proponownej formie spłaty oraz obowiązujących warunkach. Każda osoba, która jest zdania, że skoro wierzyciel sprzedał mój dług, to nie musi go spłacać, jest w błędzie. Nowy nabywca zapłacił za niego i zrobi wszystko, aby odzyskać należności.
Ale ciekawy i merytoryczny portal! Przypadkiem się natknąłem, a tu takie interesujące treści. Bardzo fajnie. Teraz na pewno będę zaglądał tu częściej. Dobrego dnia.